środa, 20 stycznia 2010

Życie płynie...

U mnie OK wszystko, życie płynie.... dosłownie płynie, bo ciągle pada deszcz teraz :))) Najwyraźniej słońce było zamówione tylko na powitanie hehe. Zdrowie cacy glancy elegancy - palec super, ja cała tez :)

Od EVS Portugal

Dzieje sie wiele! Ogólnie na razie to takie przygotowanie, treningi - szkolenia - prezentacje i musimy, każda z nas, przygotować własny projekt kulturalny do realizacji przez 6 miechów!!! poważnie sie zapowiada!!! kurcze, chce zrobić cos fajnego :) wciąż nie mam pomysłu, ale musi szybciutko sie pojawić w mojej głowie :)) myślę o wystawie fotograficznej polskich artystów, albo festiwalu filmowym, a najchętniej to bym zrobiła cos z młodzieżą, ale zobaczymy...

Od EVS Portugal

Teraz jestem w studio radiowym, bo każdego dnia zaczynamy od 10.00 w biurze w Guimaraes, tj. tam gdzie mieszkamy i naszym obowiązkiem jest redagowanie gazety. Będziemy pisać artykuły dla Erasmusów i informacje kulturalne. Następnie o 13:10 mamy bus do Bragi do radia RUM i tutaj dalsze zajęcia do godz. 18.10...... czyli całe dnie pełne pracy :)) nieźle, coo??? :))))
Carlos jest spoko gość, w sumie stara sie jako koordynator. Można na niego cały czas liczyć, wiec nie powinnam narzekać :) No i dziewczyny – koleżanki EVSki też są ok :)

Od EVS Portugal

A jeszcze słowo o domku, w którym mieszkamy. Na dole jest klub BA - bar akademicki i codziennie imprezy. Muzykę słychać w każdym pokoju u nas na górze :))) hehe :)))) ciekawie będzie, ojj :))))))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz